Magiczne artefakty i mała przygoda

Jeśli ktoś z Was, pomiędzy obowiązkami i rozrywkami wielkanocnymi, chciałby przeczytać mój pomysł na krótką przygodę albo ocenić próbę zmierzenia się z tematem przedmiotów magicznych, to zapraszam na czarnego, nieczytelnego i złego bloga Dark Fantasy Role Play.
Jeśli nie macie czasu na powyższe, to bardzo słusznie. Oznacza to, że nie jesteście jeszcze uzależnieni i macie właściwe priorytety ;-)

Tak, czy inaczej Polterowy Przechodniu
życzę Ci wesołych świąt, jeśli nie akceptacji, to choć tolerancji dla odmiennych racji, wyczucia i szacunku w kontaktach z bliźnimi (zwłaszcza dzielącymi Twoje pasje!), szczypty samokrytycyzmu i choć funta poczucia humoru.

Pozdrawiam serdecznie,
Maestro